Więcej niż 3/4, mniej niż całość - spodnie 7/8

By | 18:49 Leave a Comment




Od kilku sezonów na ulicy zaczęły się znów pojawiać spodnie o nieprzeciętnej długości. Nie jest to 3/4, ani całość. Trendy stały sięspodnie 7/8, które sięgają w okolice kostki, a do ich popularyzacji przyczyniło się bardzo wiele gwiazd.



Idąc ulicą lub wchodząc w zatłoczone miejsca możemy zobaczyć przeróżne odmiany tych spodni. Od tak zwanych "marchew" po te zwężane nazywane potocznie rurkami. 





Choć z początku byłem nieco sceptyczny co do tej mody, to po jakimś czasie bardzo mi się spodobały. Nogi wyglądają w nich świetnie.  Spodnie dodają im wdzięku i zgrabności. Zresztą od dawna uważam, że kobiece nogi są pociągające.

Z obserwacji można zauważyć jak wielkie grono osób poszła w kierunku tej mody. Śmiałbym nawet stwierdzić, że aż 70% młodzieży oraz w nieco mniejszej grupie - osoby dorosłe. 



  



Jak niemal większość ubrań, spodnie 7/8 doskonale prezentują się na osobach szczupłych z długimi i pięknymi nogami. Aczkolwiek niższe osoby nie mają powódów do obaw, gdyż również wyglądają w nich bardzo atrakcyjnie. Jednakże nie nadają się dla osób puszystych o grubych udach i łydkach, powodując, że spodnie będą wizualnie pogrubiały taką osobę.

Choć wiele osób mówi, że spodnie 7/8 skracają sylwetkę, to ja jestem nieco innego zdania. Oczywiście zgadzam się, że osoby gubią wtedy swój wzrost, ale obcasy załatwiają ten problem. Nie mniej jednak uważam, że osoby średniego wzrostu nie koniecznie potrzebują obcasów. Trampki również doskonale wyglądają w tym zestawieniu i nie pogarszają nic w żadnym stopniu. Co więcej spodnie te dostępne są również z wydłużoną talią, co minimalizuje efekt skracania nóg.



Ogólnie rzecz biorąc, jestem bardzo na TAK za tą modą. Spodnie przypadły mi do gustu i lubię kiedy dziewczyny je zakładają. 
A co do męskiej wersji.. No cóż, powiedzmy, że to przemilczę. U mężczyzn jedynie długie spodnie bez zbędnych skracań. 


A wy co sądzicie o spodniach 7/8? 





Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: